Spalone śniadanie i źródła zmienności genetycznej i jej skutki
Prawie spaliłam śniadanie. Wstawiłam wrapa do piekarnika i usiadłam do komputera...Teraz wrap ma głęboki odcień brązu...ale da się zjeść..chyba. Wczoraj udało mi się zrobić wszystko co chciałam :). Dziś standardowe plany z biologii przerabiam źródła zmienności genetycznej i jej skutki.
Jutro jadę na cały dzień do Poznania z bratem i jego dziewczyną. Cieszę się ;). Dostałam trochę pieniędzy, więc może kupie sobie jakieś ciuchy. Ewentualnie kupię kosmetyki. Lubię make up- sprawia mi wiele przyjemności. Uwielbiam dylematy typu " Jaki kolor dziś na powiekę?". Większość moich pieniędzy idzie na kosmetyki..Zobaczymy jak będzie tym razem.
Cześć!
Jutro jadę na cały dzień do Poznania z bratem i jego dziewczyną. Cieszę się ;). Dostałam trochę pieniędzy, więc może kupie sobie jakieś ciuchy. Ewentualnie kupię kosmetyki. Lubię make up- sprawia mi wiele przyjemności. Uwielbiam dylematy typu " Jaki kolor dziś na powiekę?". Większość moich pieniędzy idzie na kosmetyki..Zobaczymy jak będzie tym razem.
Cześć!
Komentarze
Prześlij komentarz